Następnie udałyśmy się do latarni morskiej w Nowym Porcie. Jest ona wyjątkowa, ponieważ na jej szczycie znajduje się kula czasu - czyli bardzo dokładny chronometr służący dawniej do wskazywania kapitanom na statkach, na którą godzinę mają ustawić swoje zegarki. Poza tym, tak naprawdę to z jej okien padły pierwsze strzały II wojny światowej, gdyż stąd rozpoczął się ostrzał Westerplatte (jeszcze przed salwą z pancernika Schleswig-Holstein).
Oto latarnia we własnej osobie. ;)

Wdrapałyśmy się na jej szczyt i podziwiałyśmy widoki - najpierw na pobliski prom, a potem trochę dalsze. ;)



Widać było nawet Gdynię...!

... którą oglądałyśmy dokładnie przez wypożyczoną lornetkę. ;)

Następnie udałyśmy się promem na drugą stronę Martwej Wisły...


... żeby zwiedzić Twierdzę Wisłoujście.

Oto ona z bliska.




Ze szczytu wieży również roztaczał się niezły widok.



Twierdza jest wciąż remontowana (po wojnie mieściła się w niej wytwórnia marmolad i soków!), ale niektóre jej elementy już są gotowe.


No i na koniec - ostatnie całościowe spojrzenie na twierdzę. ;)

Translation/Übersetzung
I visited Lighthouse in Gdańsk and Wisłoujście Fortress.
Ich habe Leuchtturm in Gdańsk und Wisłoujście Festung.