W zeszły piątek wybrałam się z Magdą na spacer - od Placu Konstytucji, przez Plac Zbawiciela do Placu Unii Lubelskiej. Stamtąd na Plac na Rozdrożu, gdzie poszłyśmy nieopatrznie w złą stronę, więc wylądowałyśmy przy Łazienkach i musiałyśmy zawracać, by Alejami Ujazdowskimi wrócić do centrum, gdzie miałyśmy spożyć posiłek - wegańskiego burgera w Tygrysie na Chmielnej (smacznie, tanio i kameralnie, polecam!). Stamtąd do Hali Mirowskiej na zakupy u Witanamczyka (tak blisko mojego bloku, a ja tam wcześniej nie byłam? Wstyd!) i do domu. Fajnie było, ale miałam tylko dłuższy obiektyw, więc dziś oferuję Wam tylko zdjęcia detali. ;)